Magiczne początki kina

Artykuł został zainspirowany dwoma wydarzeniami: wystawą prezentująca setki aparatów optycznych i iluzjonistycznych obrazów z kolekcji Wernera Nekesa, znanego niemieckiego filmowca awangardowego i badacza prehistorii kina (Wrocław, lipiec-sierpień 2011) i wydaniem numeru specjalnego brytyjskiego pe...

Full description

Saved in:
Bibliographic Details
Main Author: Marcin Giżycki
Format: Article
Language:English
Published: Institute of Art of the Polish Academy of Sciences 2011-06-01
Series:Kwartalnik Filmowy
Subjects:
Online Access:https://czasopisma.ispan.pl/index.php/kf/article/view/2973
Tags: Add Tag
No Tags, Be the first to tag this record!
_version_ 1832574334446600192
author Marcin Giżycki
author_facet Marcin Giżycki
author_sort Marcin Giżycki
collection DOAJ
description Artykuł został zainspirowany dwoma wydarzeniami: wystawą prezentująca setki aparatów optycznych i iluzjonistycznych obrazów z kolekcji Wernera Nekesa, znanego niemieckiego filmowca awangardowego i badacza prehistorii kina (Wrocław, lipiec-sierpień 2011) i wydaniem numeru specjalnego brytyjskiego periodyku naukowego „Animation: An Interdiscipinary Journal” poświęconego wczesnemu kinu i jego korzeniom. We wprowadzeniu do przywołanego wyżej wydawnictwa jego gościnni redaktorzy, André Gaudreault i Philippe Gautier, zauważają, że notoryczna dyskusja na temat, kto jest wynalazcą kina, Thomas Edison czy bracia Lumière, nie ma właściwie sensu, bo dotyczy technicznych wynalazków, podczas gdy kino nie może być zredukowane do prostego aparatu. Kino jest fenomenem społeczno-kulturalnym, który ani nie został „wynaleziony”, ani nie wziął się od jakiegoś pojedynczego urządzenia, a skrystalizował się, czy raczej zinstytucjonalizował, gdzieś między rokiem 1908 a 1912. Natomiast to, co nazywamy wczesnym kinem, albo kinem atrakcji, jest w istocie czymś innym: jarmarcznym spektaklem wywodzącym się z seansów magicznych, latarni magicznych i różnorakich zabawek optycznych. Po przedstawieniu krótkiej historii latarni magicznych i ich wpływu na niektórych poetów, pisarzy czy filmowców (np. Bergmana czy Starewicza) Giżycki stwierdza, że łączenie narodzin kina z instytucjonalizacją samego medium nasuwa kolejne ważne pytanie: co konstytuuje film jako dzieło sztuki? Polski filmowiec Stefan Themerson już w 1937 r., w eseju O potrzebie tworzenia widzeń, stwierdzał, że wynalezienie kinematografu nie miało nic wspólnego z początkami kina, które jest konceptem dużo starszym i szerszym. Film jest bowiem zwieńczeniem długiej drogi ludzkich wysiłków puszczania obrazów w ruch, jedną z realizacji odwiecznej „potrzeby tworzenia widzeń”.
format Article
id doaj-art-ef8a2a23e2e248d0a7aea95203af7f77
institution Kabale University
issn 0452-9502
2719-2725
language English
publishDate 2011-06-01
publisher Institute of Art of the Polish Academy of Sciences
record_format Article
series Kwartalnik Filmowy
spelling doaj-art-ef8a2a23e2e248d0a7aea95203af7f772025-02-01T21:16:57ZengInstitute of Art of the Polish Academy of SciencesKwartalnik Filmowy0452-95022719-27252011-06-017410.36744/kf.2973Magiczne początki kinaMarcin Giżycki0Rhode Island School of Design Artykuł został zainspirowany dwoma wydarzeniami: wystawą prezentująca setki aparatów optycznych i iluzjonistycznych obrazów z kolekcji Wernera Nekesa, znanego niemieckiego filmowca awangardowego i badacza prehistorii kina (Wrocław, lipiec-sierpień 2011) i wydaniem numeru specjalnego brytyjskiego periodyku naukowego „Animation: An Interdiscipinary Journal” poświęconego wczesnemu kinu i jego korzeniom. We wprowadzeniu do przywołanego wyżej wydawnictwa jego gościnni redaktorzy, André Gaudreault i Philippe Gautier, zauważają, że notoryczna dyskusja na temat, kto jest wynalazcą kina, Thomas Edison czy bracia Lumière, nie ma właściwie sensu, bo dotyczy technicznych wynalazków, podczas gdy kino nie może być zredukowane do prostego aparatu. Kino jest fenomenem społeczno-kulturalnym, który ani nie został „wynaleziony”, ani nie wziął się od jakiegoś pojedynczego urządzenia, a skrystalizował się, czy raczej zinstytucjonalizował, gdzieś między rokiem 1908 a 1912. Natomiast to, co nazywamy wczesnym kinem, albo kinem atrakcji, jest w istocie czymś innym: jarmarcznym spektaklem wywodzącym się z seansów magicznych, latarni magicznych i różnorakich zabawek optycznych. Po przedstawieniu krótkiej historii latarni magicznych i ich wpływu na niektórych poetów, pisarzy czy filmowców (np. Bergmana czy Starewicza) Giżycki stwierdza, że łączenie narodzin kina z instytucjonalizacją samego medium nasuwa kolejne ważne pytanie: co konstytuuje film jako dzieło sztuki? Polski filmowiec Stefan Themerson już w 1937 r., w eseju O potrzebie tworzenia widzeń, stwierdzał, że wynalezienie kinematografu nie miało nic wspólnego z początkami kina, które jest konceptem dużo starszym i szerszym. Film jest bowiem zwieńczeniem długiej drogi ludzkich wysiłków puszczania obrazów w ruch, jedną z realizacji odwiecznej „potrzeby tworzenia widzeń”. https://czasopisma.ispan.pl/index.php/kf/article/view/2973Werner NekesStefan Themersonpoczątki kina
spellingShingle Marcin Giżycki
Magiczne początki kina
Kwartalnik Filmowy
Werner Nekes
Stefan Themerson
początki kina
title Magiczne początki kina
title_full Magiczne początki kina
title_fullStr Magiczne początki kina
title_full_unstemmed Magiczne początki kina
title_short Magiczne początki kina
title_sort magiczne poczatki kina
topic Werner Nekes
Stefan Themerson
początki kina
url https://czasopisma.ispan.pl/index.php/kf/article/view/2973
work_keys_str_mv AT marcingizycki magicznepoczatkikina